Od dekad francuska liga była uważana przez piłkarskich ekspertów za zmagania niższego gatunku. Zazwyczaj nie było tam wypakowanych gwiazdami klubów, które mogłyby do samego końca rywalizować w zmaganiach europejskich. Na początku poprzedniej dekady jednak do klubu ze stolicy wkroczył świeży właściciel, który zapoczątkował całkowicie nowy rozdział dla tego zespołu oraz całych rozgrywek francuskich. Liga francuska od tej zmiany zaczęła być o wiele bardziej ceniona i piłkarze łatwiej akceptowali transakcje do drużyn francuskich. Właśnie w tym newsie mamy w planach się skoncentrować na tym, co obecnie odbywa się w Ligue 1. Na chwilę obecną najlepiej ułożonym zespołem w Ligue 1 jest Paris Saint-Germain, które po raz kolejny w pewny sposób kroczy ku tytułowi mistrzowskiemu i nie da się tego ukryć. Teraz można wyciągnąć wniosek, że brakuje w lidze francuskiej zespołu, który byłby w stanie skrócić hegemonię graczy PSG.

Trenowana przez selekcjonera Mauricio Pochettino drużyna w niedzielę wieczorem triumfowała nad Stade de Reims wynikiem 4 do 0. W ten sposób piłkarze z Paryża mogli dopisać do swojego dorobku następne naprawdę kluczowe w odniesieniu do walki o tytuł mistrza kraju 3 punkty. Dobrze wziąć pod uwagę, że swoją pierwszą bramkę dla Paris Saint Germain w trakcie tego starcia ustrzelił Sergio Ramos, który latem został pozyskany z madryckiego Realu. Najbardziej intrygujące starcie z całą pewnością miało miejsce pomiędzy Bordeaux oraz RC Strasbourg Alsace. Zespół gości w trakcie tego sezonu walczy o grę w europejskich rozgrywkach, ale podczas tego starcia musieli pogodzić się z porażką. Rezultatem 4:3 zwyciężyli piłkarze z Bordeaux, co z całą pewnością mogło się podobać wielbicielom, którzy byli na obiekcie w dniu meczu. Na rezerwowej ławce całe spotkanie przesiedział natomiast Majecki, którego AS Monaco było słabsze od Montpellier HSC i poniosło klęskę rezultatem 2 do 3. Trzeba zaznaczyć, że to była naprawdę elektryzująca kolejka ligi francuskiej.